Bardzo ciekawie po ostatnim tygodniu układa się indeks dolara amerykańskiego. Piątkowa sesja daje bardzo mocne zamknięcie. Zgodnie z analiza indeksu dolarowego z 8 marca (#31 Bardzo mocny dolar i kilka potencjalnych zagrań. Co dalej z rynkiem? ) uważam, że w pierwszym półroczu 2017 dolar będzie się wciąż umacniał. Po słabym rozpoczęciu roku oraz po słabej, drugiej połowie marca dolar wraca do gry – ponownie ponad poziomem 100. W nadchodzącym tygodniu spodziewam się kontynuacji wzrostów na tym indeksie. Ewentualny powrót w okolice 100 będzie stanowił okazję do szukania długiej pozycji. Kurs dolara będzie miał też wpływ na rozłożenie notowań na innych parach.
Bardzo silnego dolara potwierdzają fale wolumenu skumulowanego. Od 15 do 27 marca, spadki na indeksie dolarowym były robione na malejącym wolumenie. Swój dołek indeks znalazł w okolicach ceny 99. Przez kolejne dwie sesje, od 27 do 29 marca to pokaz siły kupujących a fala zakupowa 377 stanowi największą od momentu rozpoczęcia spadków (zmiana kierunku). Kolejna fala 131 potwierdza kierunek pokonując bardzo ważny punkt oporu, który w tym momencie zmienia się na punkt wsparcia. Piątkowa sesja i drugi co do wielkości wolumen zakupowy na histogramie nie pozostawia wątpliwości, że kupujący całkowicie kontrolują ten rynek.
USDCAD
Na wykresie dziennym, od roku widzimy trend wzrostowy, który uformował czytelny kanał. Nie jest to jednak łatwy trend gdyż przenikalność szczytów i dołków jest wyjątkowo duża, co wymaga dużej ostrożności zajmowania pozycji, szczególnie na mniejszych interwałach. W ubiegłym tygodniu USDCAD testował dolną linie kanału, od której nastąpiło odbicie w górę. Piątkowa sesja rozpoczęła się od spadków jednak końcówka dnia należała już do kupujących. Cień jaki powstał na ostatniej sesji potwierdza dużą aktywność kupujących w strefie 1,3300-1,3350. Takie ustawienie rynku nakazuje szukać długich pozycji z ewentualnym celem 1,3600
NZDUSD
Na wykresie dziennym widać jak nowozelandczyk pokonał ważny punkt wsparcia 0,7000 i zmierza w stronę południową. Jeżeli siła spadków jaką widzieliśmy od połowy lutego zostanie utrzymana to kolejnym poziomem wsparcia jest okolica 0,6700. W przypadku rozpoczęcia tygodnia od umocnienia nowozelandczyka okolice 0,7000 będą stanowić poziom poszukiwań transakcji krótkich.
Na wykresie z wolumenem skumulowanym rozkład fal (wykres skonstruowany z 240 min) potwierdza proces redystrybucji. Dlatego też, nie będę w najbliższych dniach szukał tutaj korekt w górę czy jakichkolwiek długich zagrań. Ostatni ruch wzrostowy jaki miał miejsce (drugi tydzień marca), to ruch korekcyjny. Ruch ten stracił swój impet co dało się wyczytać dzięki obserwacji fal i zamknięć świec na których te fale były generowane – 496, 227, 210. Na sesji 23 marca do gry wchodzą sprzedający markując swoje intencje największym wolumenem spadkowym 345. Kolejne szczyty po ciężkiej dystrybucji, pomimo dużego wolumenu nie dają nowego HIGH. Sprzedający 30 marca spychają na kolejnym, ultra wysokim wolumenie 297 wykres poniżej ceny 0,7000. Jak widać obrona tego miejsca nie była udana. Dlatego też, spodziewam się dalszych spadków.
EURUSD
Umacniający się dolar to spadający kurs EURUSD. W koszyku walut jakie bierze się pod uwagę do wyliczenia Indeksu dolarowego sama waluta EURO stanowi 57%. Więc można tu przyjąć bardzo precyzyjną korelacje. Poglądowo załączam wykres tygodniowy aby określić techniczną pozyje tej pary. Pod koniec marca EURO testuje poziom wyłamania dołem z listopada 2016 roku i aktualnie zmierza do ostatniego LOW. Całość układu przypomina redystrybucje.
Na wykresie dziennym pierwszym poziomem wsparcia jest 1,0500. W tym punkcie z pewnością część graczy będąca w pozycji short będzie realizować swoje zyski. Jednak może to być tylko chwilowy przystanek przed testem historycznego LOW w okolicy 1,0400.
O potencjalnym celu dla obecnych spadków – 1,04000 – może świadczyć siła ostatnich fal. Dwie ostatnie 4275 oraz tworząca się obecnie fala 3138 to największe od ponad 5 miesięcy. Tak silne fale jakie widzimy dzięki wolumenowi rzeczywistemu dostępnego na forex poprzez wolumen brany z kontraktów terminowych poziom 1,0400 jest bardzo realny już na najbliższych sesjach. Każdy sesja wzrostowa na parze EURUSD będzie okazją do zajęcia pozycji short.
Więcej analiz na kanale YOUTUBE na którym w czasie tygodnia robimy update do bieżących sytuacji na rynkach – aby być informowanych o analizach w czasie rzeczywistym koniecznie zasubskrybuj!
