Oto jak specjaliści z MarketWatch przewidują wzrost przychodów dla 28 tanich spółek.
W niedawnym wywiadzie, Erick Ormsby, założyciel Alcosta Capital Management, spojrzał rok przed siebie i oparł kilka wyborów giełdowych na firmach. Dla niektórych z nich przewidywał dwucyfrowy wzrost przychodów w 2018 roku. Firmy handlowały w stosunkowo niskiej wycenie ceny do przyszłych zarobków.
Zdecydowaliśmy więc kontynuować stosując podobne kryteria dla całego S&P 500 IndexSPX, + 0.34%.
Spoglądanie w przyszłość do roku 2018 może wydawać się dziwnie tak wcześnie w 2017 roku, lecz ma to sens dla inwestorów długoterminowych. Ponieważ niektóre tematy mogą zająć dużo czasu do rozgryzienia. Przewiduje się na przykład, że banki staną się znacznie bardziej opłacalne w trakcie wzrostu stóp procentowych. Wskaźniki na pożyczkach wzrosną szybciej, niż ich koszty finansowania. Tak więc długoterminowi inwestorzy – ci, która podejmują zobowiązania na co najmniej trzy lata – naprawdę muszą spojrzeć w szerszej perspektywie na prognozy zysków.
Metoda
Począwszy od S&P 500, wyodrębniliśmy firmy z prognozowanymi wskaźnikami cen do zysków za 2018, które były niższe niż zagregowany wskaźnik P/E dla ich branży lub dla całego indeksu, który nigdy nie był niższy. Wskaźnik P/E został zaokrąglony do najbliższej dziesiątej. Dodatni wskaźnik P/E zakłada, że spółka będzie rentowna w 2018 roku.
Oto przewidywane wskaźniki P/E dla indeksu i wszystkich jego sektorów, z wyjątkiem nowego sektora nieruchomości, który wskaźnik S&P Dow Jones wyodrębnił z sektora finansowego we wrześniu, a dla których łączny stosunek ceny do zysku nie jest jeszcze dostępny:
Długoterminowe okazje często zaczynają się od niskiej wartości ceny do zarobków i wysokiego tempa wzrostu zarobków
Sektor energetyczny miał najwyższy stopień handlu do szacunkowych zarobków publikowanych w 2018 na zamknięciu sesji 6 stycznia. Odzwierciedla to prognozy, że przynajmniej ceny ropy pozostaną stabilne i oczekiwania analityków, że zarobki w 2018 nadal będą stosunkowo niskie. Zrobiliśmy jednak dość poważne cięcia, wymieniając jedynie przedsiębiorstwa energetyczne, które handlują dyskontowo do całego S&P 500.
Wykluczyliśmy też jakąkolwiek firmę, gdzie analitycy nie przewidują wzrostu w 2018 roku w stosunku do 2017.
Oto trzy pozostałe przedsiębiorstwa w każdym sektorze, gdzie oczekiwany jest największy wzrost zysku na akcję w 2018 roku, z wyjątkiem sektora telekomunikacyjnego, który jest dość mały, i dla którego tylko jedna firma wykonała cięcie:
Długoterminowe okazje często zaczynają się od niskiego wskaźnika ceny do zysku i wysokiego wskaźnika oczekiwanego wzrostu EPS. Trzeba jednak zastanowić się, dlaczego firmy te mogą być uznane za wycenione zbyt nisko przez innych inwestorów.
Jeśli widzisz tu jakiś interes społeczny, przeprowadź własne badania, przy odrobinie szczęścia z pomocą maklera lub doradcy finansowego. Mówiąc prościej: Trzeba wyrobić sobie opinię o tym, jak prawdopodobny jest sukces firmy z jej obecną strategią biznesową w ciągu co najmniej najbliższych pięciu lat.
