Poprzednia analiza jaką zamieszczałem 30 stycznia na ostatniej sesji 2016 roku dotyczyła EURCAD i była oparta o czyste Price Action i analizę wolumenową (sprawdź tutaj). Cena już w drugi dzień handlu w 2017 roku dotarł do celu a sam zakres ruchu wyniósł ponad 240 pips. Bardzo podobny układ wyrysował się aktualnie na parze walutowej AUDCAD.
Na wykresie tygodniowym jest wyraźna presja sprzedażowa i jasno określony trend spadkowy. Patrząc na zamknięcie świecy z całego tygodnia handlu oraz na test wybicia jaki miał miejsce tydzień wcześniej (punkt A), spodziewam się kontynuacji spadków do okolic 0,9500.
Jeżeli słabe zamknięcie tygodnia sugeruje dalsze spadki zobaczmy wykres dzienny. Konsolidacja jaka jest widoczna od drugiej połowy grudnia została na ostatniej sesji wyłamana dołem z zamknięciem dnia blisko swojego low. To Price Action otwiera „drzwi” na niższe poziomy cenowe i kontynuacje umacniania się kanadyjczyka.
Siłę spadków potwierdza wskaźnik wolumenu skumulowanego (pobierz darmową wersję na MT4), na którym mamy obraz potężnej presji z góry. Dodatkowo, na ostatniej sesji kupującym zupełnie zabrakło sił do powrotu nad poziom wsparcia.
Chciałby również zwrócić uwagę na zwykły wolumen (w tym przypadku tickowy ale równie ważny). Na wykresie dziennym widzimy, że ostatnia konsolidacja i próba wyniesienia wykresu wyżej to zwykła korekta. W tle jest dalej ruch impulsowy w dół. Fala oznaczona nr 1 zrobiona została na spadkowym wolumenie a fala nr dwa w dół na wolumenie rosnącym – zgodnym z kierunkiem. Dlatego też, dopóki ceny na tej parze nie wrócą ponad linie wsparcia i zamkną się świeca dzienną powyżej ostatniego sekwencyjnego HIGH na poziomie 0,9800 będę szukał transakcji w dół a nie w górę.
Moje pozostałe analizy możesz śledzić również na moim kanale youtube (link).
Więcej o wolumenie skumulowanym na stronie www.smarttrader.pl