Spadki ale na jakim rynku?
Zarabianie na rynku akcyjnym znacznie różni się od zarabiania na rynkach walutowych (Forex). Chodź ocena wykresów, (mam na myśli samą analizę techniczną) jest identyczna na obu rynkach, to aspekt dużej zmienności jaki towarzyszy wymianie walut oraz duży charakter spekulacyjny rynku Forex, wyklucza ten rynek z poniższego artykułu. Sam rynek Forex, jak i dokonywane na nim transakcje traktuje wyłącznie jako spekulacje, a nie inwestycje. Różnica w pojęciach jest zasadnicza, gdyż na rynku akcyjnym w ogóle nie stosuję zleceń typu Stop Loss, co z kolei robię na rynku lewarowanym. Dlatego skupimy się wyłącznie na rynku akcyjnym.
Rynek wzrostowy czy spadkowy porusza się fluktuacyjnie.
Rynki są fluktuacyjne, inaczej mówiąc nie poruszają się wyłącznie w górę czy w dół ale w przypadku trendu wzrostowego czy spadkowego poruszają się „zygzakiem”. Większość „nowicjuszy” nie ma wyrobionego nawyku cierpliwości, stąd gdy po zakupie akcji ona nie rusza od razu w górę zaczynają robić podstawowe błędy, a głównym z nich jest zamknięcie dobrze rokującej pozycji i przeniesienie kapitału na bardziej „szybszy” rynek. Kolejny, bardzo częsty błąd to przypadek, gdy zakupione akcje danej spółki zaczynają od razu rosnąć, początkujący inwestor po pierwszej lub drugiej z rzędu sesji spadkowej wychodzi z dobrej pozycji bojąc się utraty już wypracowanego, z reguły niedużego zysku. Niewyrobienie odpowiednich nawyków, w przyszłości może skutkować tym, że ominą Cię dobre okazje lub zbyt wcześnie wyjdziesz z dobrej pozycji.
Nagłe i duże spadki powodują na rynku panikę
Większość ludzi w przypadku spadków cen akcji powyżej 10% wpada w panikę i zaczyna je sprzedawać. Szczególnie nagłe, głębokie spadki powodują, że granica bólu jest nie do wytrzymania, a strach przed dalszymi obsunięciami, wyłącza racjonalne myślenie i powoduje ucieczkę z rynku. Z drugiej strony nasuwa się pytanie, czy to nie jest rozsądne działanie mające na celu uchronić nasz kapitał?
Odpowiedź na powyższe pytanie brzmi: nie! Ważne jest aby zapoznać się z pewnymi liczbami. Statystyki pokazują, że 80% korekt nie zamienia się w „rynek niedźwiedzia”. Oczywiście przy każdym mocniejszym „wstrząśnięciu” rynkiem należy mieć oczy szeroko otwarte i zachować czujność, jednak inaczej mówiąc tylko 1 na 5 dużych obsunięć rynku zmienia trend na spadkowy. Ponadto, nigdy nie słyszałem, aby Warren Buffet czy inni najbogatsi, znani inwestorzy w panice wyprzedawali swoje akcje, tylko po tym jak rynek na kilku sesjach obniżył główny indeks giełdowy o 10%.
Kiedy mamy do czynienia z rynkiem niedźwiedzia, a kiedy tylko korektą?
Tutaj zacznę od korekty, gdyż ona częściej pojawia się na wykresach. Aby dobrze to wyjaśnić znów chcę posłużyć się pewnymi liczbami. Otóż korektą na rynku akcji określa się spadek rynku od 10-20%, natomiast rynek niedźwiedzia to spadki przekraczające 20% wartości. Ważną informacją jest też fakt, że od 1900 roku…[ulplocker id=”dXtnevRyd6P19R1O”], korekty mniejsze lub te większe występują regularnie rok w rok. Licząc wszystkie historyczne korekty ich średnia wartość to 13,5% a ich średni czas trwania to 54 dni. Te liczby pokazują, że korekty na rynku są normalną częścią tego biznesu i musimy zaakceptować ten fakt, a nie panikować. Powiem więcej, te informacje możemy śmiało wykorzystać przy planowaniu zakupów dobrych walorów. Po wystąpieniu okresu spadków, wykorzystujemy Analizę Wolumenową oraz analizę Price Action do wyznaczania poziomów wejścia w rynek.
Kiedy występuje i jak wygląda specyfika rynku niedźwiedzia?
Jeżeli zamierzasz handlować akcjami przynajmniej 10 lat, średnio będziesz miał do czynienia z minimum dziesięcioma korektami i przynajmniej raz z rynkiem niedźwiedzia. Posłużę się tutaj danymi dotyczącymi indeksu amerykańskiego S&P500. Indeks ten w przypadku zmiany trendu na spadkowy, obniża się średnio o 33%. Tylko w 1/3 przypadków indeks ten spadł poniżej 40%. Tak duża utrata kapitału, może u nie jednego inwestora wywołać nie lada ból głowy. Jednak musisz pamiętać, że mówimy tu o portfelu akcji o wysokiej „wartości fundamentalnej”, a nie „akcji śmieciowych”, które mogą się po takim upadku nigdy już nie podnieść. Kolejna rzecz, o której warto wiedzieć o rynku akcyjnym w trendzie spadkowym to fakt, że występujące spadki nigdy nie są trwałe. Przedział czasowy w jakim występują spadki wynosi od 45 do 694 dni. Uśredniając czas trwania spadków na rynkach w USA za ostatnie 70 lat, okazuję się, że rynek niedźwiedzia trwa średnio rok.
Specyfiką rynków akcyjnych jest ich nieustanny wzrost
Zawężając dostępne dane dotyczące indeksu S&P500 okazuje się, że od 1980 do 2015 roku włącznie, średnie spadki w czasie trwania roku kalendarzowego wynosiły 14,2%. Ponadto, z tych 36 aż 27 lat zamykało się zyskiem (to aż 75% czasu). W czasie tych 36 lat wystąpiło wiele historycznych wydarzeń, które negatywnie wpływały na rynek jak: bańka na rynku internetowym, bankructwo Lehman Brothers Holdings Inc., które wywołało kryzys w 2008 roku, mieliśmy wojnę Zatoce Perskiej, Iraku, Afganistanie, zamachy z 11 września 2001 roku i wiele innych mniejszych wydarzeń politycznych i ekonomicznych. Mimo wszystko dzisiejsze indeksy w USA pokazują nieustanny wzrost swoich wartości.
Mój kolega Mac Walen, bardzo skuteczny inwestor opierający przede wszystkim swoje decyzje na podstawie analizy fundamentalnej mawia „…ten rynek z góry ukartowany jest przeciwko niedźwiedziom„. Dwoma rękami się pod tym podpisze. Cenną lekcją inwestorską jest jeszcze jeden mój ulubiony cytat należący do Warrena Buffetta „„Giełda jest stworzona do transferu pieniędzy od aktywnych do cierpliwych”. Aby podsumować lekcję o rynku akcyjnym oraz jego specyfice wystarczy spojrzeć na historyczne wykresy S&P500 lub Dow Jones.
Dlatego właśnie warto uczyć się tego biznesu
Jak już wiemy rynki akcyjne stale rosną, a spadki jakie na tych rynkach występują są dla inteligentnych inwestorów okazją do kupienia dobrych walorów po przecenionych cenach. Czytając historię Warrena Buffetta oraz innych tuzów inwestowania można powiedzieć (upraszczając oczywiście), że ich model biznesowy jest bardzo prosty. W tym modelu jakim jest inwestowanie w akcje chodzi o to, aby kupić 1 zł za 70 groszy. Inaczej rzecz ujmując, nabyć akcje „dobrej” spółki po zaniżonej cenie. Do takich okazji możesz wykorzystać spadki na giełdzie – korektę lub rynek niedźwiedzia.
[/ulplocker]
Jeżeli tematyka inwestowania w akcję Cię interesuję i chciałbyś rozwijać swoje umiejętności w inwestowaniu lub spekulacji zapraszam Cie do mojej szkoły, do Klubu Inwestora (kompleksowy program edukacyjny wraz z mentoringiem).
Czekamy na Wasze komentarze!